Polscy wyznawcy islamu świętują zakończenie miesiąca postu
Ramadan Bajram to czas odpoczynku, spotkań w gronie bliskich i przyjaciół po 30-dniowym poście, podczas którego wiernych ściśle przestrzegających reguł religijnych obowiązywał od wschodu do zachodu słońca m.in. zakaz jedzenia i picia. Obok Święta Ofiarowania (Kurban Bajram) jest najważniejszą w roku religijną uroczystością muzułmanów.
Post poprzedzający święto Ramadan Bajram przypada zawsze na dziewiąty miesiąc kalendarza muzułmańskiego. Ponieważ rok muzułmański (oparty na fazach Księżyca) jest krótszy od tradycyjnego o mniej więcej 11 dni (czasem mniej o kilka godzin, czasem więcej), muzułmańskie święta ulegają ciągłym przesunięciom w kalendarzu powszechnym.
Czasami jest notowana też różnica między długością postu w krajach arabskich i w Polsce, wynika ona z przyjmowanego zaokrąglenia godzin.
W związku ze świętem, polscy wyznawcy islamu modlili się w niedzielę w meczetach, centrach i domach modlitwy m.in. w Białymstoku, Bohonikach, Kruszynianach, Suchowoli, Warszawie i Gdańsku. Po okolicznościowych modlitwach spotykają się w gronie rodzinnym i znajomych, odwiedzają też cmentarze.
"Za nami święty miesiąc ramadan, mam głęboką nadzieję, że czas ten służył pogłębieniu wiary i refleksji nad objawionym słowem Bożym. Trwajmy w wierze, żyjmy w zgodzie, a każdego dnia będzie towarzyszyło nam błogosławieństwo Wszechmogącego" - napisał z okazji Ramadan Bajram przewodniczący Muzułmańskiego Związku Religijnego w RP, mufti Tomasz Miśkiewicz. Życzył wiernym "zdrowia, dobrych relacji rodzinnych i międzyludzkich, spokoju i pokoju".
MZR to najstarsza i najważniejsza organizacja polskich wyznawców islamu; w tym roku świętuje stulecie założenia.
"Bajram to czas, kiedy serca wypełnia radość, więzi braterskie się umacniają, a urazy i konflikty znikają" - mówił, w okolicznościowym kazaniu opublikowanym przez MZR, imam muzułmańskiej gminy wyznaniowej w Białymstoku Mirzogolib Radzhabaliev.
Jak zaznaczył, święta w islamie to nie tylko dni radości, ale też "momenty, kiedy otwierają się bramy miłosierdzia i przebaczenia". Apelował do wiernych, by pamiętali o potrzebujących. "Nie zapominajmy o naszych braciach i siostrach w różnych częściach świata, którzy żyją w trudnych warunkach. Wspierajmy ich modlitwą i umacniajmy jedność naszej wspólnoty" - mówił imam.
Dokładna liczba wyznawców islamu w Polsce nie jest znana. Przedstawiciele MZR szacują, że do Związku należy ok. 5 tys. osób, przede wszystkim polskich Tatarów. W ostatnim Narodowym Spisie Powszechnym przeprowadzonym w 2021 r. przynależność do Muzułmańskiego Związku Religijnego w RP zadeklarowało (pytanie o wyznanie było dobrowolne, można było odmówić na nie odpowiedzi) 2,2 tys. osób.
Liczbę wszystkich muzułmanów w kraju władze MZR oceniają na ok. 60 tys. osób, wliczając w to cudzoziemców – uchodźców, studentów, dyplomatów i biznesmenów.
Większość polskich muzułmanów mieszka w województwie podlaskim, gdzie w Bohonikach i w Kruszynianach są dwa ostatnie na ziemiach polskich zabytkowe meczety, a przy nich mizary, czyli muzułmańskie cmentarze.(PAP)
rof/ amac/
